Idż do treści

Wodne atrakcje Olsztyna

Zmień kontrast zmień kontrast Dodaj do ulubionych
Zmień kontrast zmień kontrast Dodaj do ulubionych

Artykuł

Olsztyn słynie z jedenastu wspaniałych jezior, które latem sprzyjają orzeźwiającym kąpielom oraz uprawianiu sportów wodnych. Jednak dla osób wodolubnych stolica Warmii i Mazur jest atrakcyjna również poza sezonem plażowym.

Olsztyńskie jeziora zajmują łącznie 725 ha i stanowią 8 proc. powierzchni miasta. Dodatkowo praktycznie przez jego środek przepływa Łyna, zasilana przez dwa dopływy – Wadąg i strugę Kortówkę. Także najbliższe okolice Olsztyna obfitują w zbiorniki i cieki wodne.

Plażowanie na kąpieliskach

W Olsztynie i przy jego granicach zorganizowano cztery kąpieliska miejskie (wyposażone w przebieralnie i toalety) oraz dwie inne plaże strzeżone, z których korzystają mieszkańcy miasta i turyści.

Połowa z tych kąpielisk zlokalizowana jest nad największym z olsztyńskich jezior – Ukiel (Krzywym). Najchętniej odwiedzane to nowoczesna Plaża Miejska – rozciągająca się przy dużym molo, a w sezonie letnim wyposażona w wodny plac zabaw zbudowany z około 50 dmuchanych elementów. Otacza ją całoroczna infrastruktura w postaci obiektów Centrum Sportowo-Rekreacyjnego „Ukiel”. Pozostałe kąpieliska nad jeziorem Ukiel to: „Słoneczna Polana” przy ul. Sielskiej i kąpielisko za hotelem „Omega”. W sąsiedztwie dwóch pierwszych działają także wypożyczalnie rekreacyjnego sprzętu wodnego.

Uroczą plażę w otoczeniu zielonego miasteczka uniwersyteckiego urządzono w Kortowie nad Jeziorem Kortowskim (po sąsiedzku z wypożyczalnią sprzętu wodnego). Kolejne znajdziemy nad jeziorem Skanda tuż przy granicy miasta i nad jeziorem Bartąg, które leży tuż za tą granicą.

Kąpieliska działają od końca czerwca do końca sierpnia, zwykle nieco wcześniej ratownicy pojawiają się na plaży miejskiej.

Atrakcje wodne nie tylko latem

Jeśli ktoś chce korzystać z uroków kąpieli i pływania poza sezonem letnim, ma w mieście do wyboru kilka krytych pływalni. Jedna z nich należy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego  (przy ul. Tuwima), ale udostępniana jest także osobom spoza uczelni.

Pozostałe dwie są własnością Ośrodka Sportu i Rekreacji. Przy ul. Mariańskiej funkcjonuje nowoczesna pływalnia sportowa. Najwięcej atrakcji kryje w sobie Wodne Centrum Rekreacyjno-Sportowe „Aquafera”, podzielone na część sportową z basenem o wymiarach olimpijskich oraz cześć rekreacyjną. Ta ostatnia oferuje m.in. bicze wodne, sauny, jacuzzi, kaskady i zjeżdżalnie.
W większości obiektów można nie tylko popływać, ale też korzystać np. z lekcji doskonalenia umiejętności pływackich czy z aerobiku wodnego.

Pod żaglami i w kajaku

Osoby, które od poruszania się w wodzie „pieszo” wolą wykorzystywać do tego celu jakąś jednostkę pływającą, również znajdą w Olsztynie coś dla siebie. Do nich skierowana jest oferta przystani nad jeziorem Ukiel (Centrum Żeglarstwa Wodnego i Lodowego „Słoneczna Polana”, przystań wodna KKS „Warmia”, Harcerska Stanica Wodna „Bryza”, Olsztyńskie Centrum Kajakarstwa przy ul. Olimpijskiej) oraz Kortowskim (przystań żeglarska w Kortowie). Można w nich wypożyczyć łódź żaglową, wiosłową, deskę windsurfingową, kajak czy rower wodny. Prowadzą one też szereg specjalistycznych kursów wodniackich.

Dużą popularnością cieszą się spływy kajakowe Łyną przez Olsztyn. W mieście i okolicy działa kilka firm, które oferują ich organizację. Można też wybrać się na dłuższy spływ Łyną albo którymś z jej dopływów (Wadąg, Pisa Warmińska, Dadaj, Kośna, Kanał Kiermas) w podolsztyńskich gminach. W zależności od wybranego wariantu, obcowanie z pięknem natury na malowniczych szlakach może potrwać od kilku godzin do kilku dni.

Pod wodą i nie tylko

Osoby, którym nie wystarczają zwykłe, „powierzchniowe” kąpiele, mogą poznać tajemnice skrywane w toniach olsztyńskich jezior. Do nich skierowana jest oferta klubów nurkowych i szkół nurkowania. Zainteresowani mają możliwość uczestniczenia w eksploracji podwodnego świata i korzystania z kursów płetwonurkowych. Wśród różnorodności tych ostatnich, przeznaczonych dla dzieci, młodzieży i dorosłych, można znaleźć również kursy dla osób niepełnosprawnych.

Miłośnicy bardziej ekstremalnych emocji nurkowych mogą się wybrać na wiosenny Skorpenowy Spływ Łyną. Poza tym na akwenach w mieście odbywają się inne imprezy związane z wodą, np. okazjonalne wyścigi smoczych łodzi czy regaty żeglarskie.

Zimą na plaży miejskiej łatwo spotkać olsztyńskie morsy, które jako „Kąpiący się zimą” korzystają z uroków skutego lodem akwenu. W tym czasie większość woli raczej wybrać się na lodowisko, no ewentualnie pośmigać po zamarzniętej tafli jeziora bojerem.

Bezpieczeństwo nad wodą i na wodzie

Relaks, rozrywka, sport, przygoda – to nie wszystkie, ale na pewno nieodłączne elementy wypoczynku nad wodą i na wodzie. Korzystanie z różnych form wodnej rekreacji jest jednym z najatrakcyjniejszych sposobów spędzania czasu w Olsztynie, mieście 15 jezior. Niezwykle ważne, aby owo korzystanie było też jak najbezpieczniejsze.

Sielankowy klimat czy beztroska atmosfera wakacji łatwo pozwalają zapomnieć, że każda woda, nawet ta z pozoru bezpieczna i spokojna, wciąż pozostaje groźnym żywiołem. Jednak zastosowanie się do podstawowych wskazówek pozwoli każdemu wrócić do domu całym, zdrowym i pełnym wspaniałych wspomnień.
Kąpiele dobrze strzeżone. Jeśli kąpiele słoneczne chcemy połączyć z kąpielami w jeziorze, najlepiej wybrać plaże strzeżone. W Olsztynie znajdziemy sześć kąpielisk, gdzie latem nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwają profesjonalni ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Połowa z tych kąpielisk znajduje się nad największym z olsztyńskich jezior – Ukiel (Krzywym), pozostałe nad Kortowskim, Skandą i Bartążkiem, leżącym tuż za granicą miasta.
Bez względu na umiejętności pływackie, na kąpieliskach strzeżonych nie powinniśmy oddalać się od ich granic wyznaczonych przez boje. Zwracajmy uwagę na oznaczenia, które mogą nam wiele powiedzieć o warunkach panujących na plaży. Biała flaga oznacza kąpielisko strzeżone, gdzie pływanie jest dozwolone. Czerwona flaga to znak, że warunki nie pozwalają na bezpieczne wejście do wody. Przyczyną tego, oprócz niesprzyjającej pogody, bywa obecność sinic. Te spokrewnione z bakteriami organizmy wydzielają silne toksyny, które u człowieka mogą doprowadzić do zatrucia lub podrażnień skóry.
Do wody z głową, a nie na główkę. Niezależnie czy zażywamy kąpieli na plaży strzeżonej czy „dzikiej”, reakcje organizmu mogą nas niemiło zaskoczyć. Dlatego pamiętajmy, że w wodzie należy zanurzać się stopniowo. Różnica temperatur wody i rozgrzanego słońcem ciała może bowiem doprowadzić do szoku termicznego, który potrafi nawet zatrzymać akcję serca.
Nie skaczmy do wody, której głębokości i ukształtowania dna nie jesteśmy absolutnie pewni. Zwykła troska o aktualną znajomość stanu dna jeziora uchroniłaby setki osób przed niefrasobliwym skokiem „na główkę”, po którym resztę życia spędzą na wózku inwalidzkim. W żadnym razie i w żadnej wodzie nie kąpmy się po spożyciu alkoholu, bo ten sprzyja przecenianiu własnych sił i obniża koncentrację.
Alkohol i zbytnia pewność siebie to również dwaj najwięksi wrogowie bezpiecznego żeglowania czy korzystania z łodzi silnikowych i skutera wodnego, a nawet kajaka czy roweru wodnego. Do podstawowych zasad szczęśliwego powrotu na brzeg należy także upewnienie się, czy każdy członek załogi ma na sobie kapok lub kamizelkę ratunkową. W Olsztynie żeglarstwu najbardziej sprzyja największe w mieście jezioro Ukiel. Tu poza ratownikami nad bezpieczeństwem żeglarzy czuwa system ostrzegania przed nagłym załamaniem pogody. Umieszczone na masztach pomarańczowe lampy zabłysną 40 razy na minutę, gdy będzie się zbliżać burza i wiatr o sile 5 stopni w skali Beauforta, a 90 razy na minutę – przed nadejściem wichury o sile 6 stopni i więcej.
Z zalet olsztyńskich jezior można korzystać także zimą. Setki hektarów płaskich jak stół, a czasem gładkich jak lustro powierzchni kuszą narciarzy biegowych, łyżwiarzy i bojerowców. Swoje miejsce znajdą na nich także wędkarze podlodowi, którzy powinni jednak pamiętać, aby nie zostawiać po sobie nieoznakowanych przerębli. Wszyscy zaś muszą zwracać uwagę na wytrzymałość lodu – jeśli rozmarza przy brzegach, to znak, że wszędzie jest kruchy i niebezpieczny, a więc wchodzić na niego nie wolno.
Jeśli potrzebna będzie pomoc Baza WOPR-u latem zlokalizowana jest na przystani Słoneczna Polana nad jeziorem Ukiel. Przed rozpoczęciem wypoczynku nad wodą warto zapisać w telefonie numery alarmowe: pogotowia ratunkowego – 999, straży pożarnej – 998, policji – 997, uniwersalny alarmowy – 112, olsztyńskiej straży miejskiej – 986, dyżurnego miasta – 89 522 81 12 i 603 777 858.
Dobrą i coraz bardziej popularną praktyką jest zapisanie w książce adresowej telefonu kontaktu zatytułowanego ICE (międzynarodowy akronim oznaczający „w razie wypadku”) z numerem do osoby, którą należy powiadomić, gdy ulegniemy wypadkowi. Może to uratować nam życie, jeśli pozwali ratownikom szybko uzyskać dane niezbędne do udzielenia nam pomocy, takie jak: grupa krwi, przyjmowane leki, choroby, alergie itp.

Galeria multimediów

Nasza strona internetowa wykorzystuje cookies (pol.: ciasteczka)

visit.olsztyn.eu dokłada wszelkich starań, aby traktować użytkowników uczciwie i otwarcie, przy uwzględnieniu najlepszych praktyk. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies, w celu zapewnienia Ci wygody podczas przeglądania naszego serwisu. Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies oraz w jaki sposób z nich korzystamy, kliknij tutaj