Powiedzieć o nim fotograf-portrecista to nic nie powiedzieć. Krzysztof Gierałtowski od kilkudziesięciu lat uwiecznia na fotografiach twarze i sylwetki największych znakomitości ze świata sztuki, kultury, polityki, mody…

Jednak nie sam ten fakt jest jego największym osiągnięciem. Portrety Gierałtowskiego to oddzielne historie. To opowieści, biografie. Czasem zobaczyć można wśród fotografii artysty ujęcia nieostre, czasem niewłaściwie, zdawałoby się, skadrowane. Każdy taki zabieg jest jednak celowy. Oddaje charakter osoby fotografowanej lub momentu, w którym autor ją uwiecznił.

Wystawę prac Krzysztofa Gierałtowskiego – po raz pierwszy – już wkrótce będzie można podziwiać w Olsztynie. Prace pod wspólnym tytułem „Twarzą w twarz” pozostaną w Galerii Amfilada MOK (przy ul. Dąbrowszczaków 3) do 15 marca. Warto jednak wybrać się na wernisaż, w najbliższy piątek, 6 lutego o godzinie 18.00, by zobaczyć, usłyszeć, może nawet zamienić słowo z samym Autorem, który już dawno zyskał w kraju renomę twórcy legendarnego.