Podczas lutowych Międzynarodowych Targów Turystycznych we Wrocławiu można było wziąć udział w konkursie, w którym do wygrania był majówkowy pobyt w Olsztynie. Zabawę wygrała Lidia Struzik, na co dzień mieszkająca w Jaworze koło Legnicy.

Konkursowym zadaniem było opisanie swoich ewentualnych planów na spędzenie wolnego czasu w Stolicy Warmii i Mazur. Jak relacjonuje „Gazeta Wyborcza Olsztyn”, laureatka napisała, że na emeryturze postanowiła zwiedzać świat. Zacznę od Polski, bo piękna, mało poznana, z interesującą historią, cudowną naturą. Mało tej mojej ojczyzny widziałam, choć sporo zwiedzałam. Niestety, nie byłam także w Olsztynie, a to takie piękne, ciekawe, pełne atrakcji i historii miasto – czytamy w pracy przesłanej na konkurs.
- Byliśmy w Olsztynie pierwszy raz w życiu, a podobało nam się tu dosłownie wszystko - zapewnia pani Lidia.
Wrażenie zrobił ratusz, który zobaczyła niedługo po przyjeździe do miasta, czyli późnym wieczorem w niedzielę.
- Tego dnia był pięknie oświetlony, na biało-czerwono. Iluminacje zrobiły na nas pozytywne wrażenie – opowiada.
Jej zdaniem w mieście dba się o porządek i jest bardzo czysto, co również zauważył mąż pani Lidii.
- Do tego zachwyciły mnie te tysiące ponasadzanych bratków, bo uwielbiam kwiaty - czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Pani Lidia zwraca też uwagę na rozplanowanie komunikacji miejskiej.
- Poruszaliśmy się głównie autem, ale nie dało się nie zauważyć tramwajów – przekonuje. Dodaje, że to w jaki sposób jest poprowadzona komunikacja miejska i jak estetycznie wygląda, bardzo dobrze wpływa na wizerunek miasta.
- Moi synowie mieszkają we Wrocławiu i tamtejsze tramwaje są zapaćkane i zasłonięte z każdej strony reklamami. Tutaj wszystkie nie dość, że jednakowe, to zielone i estetyczne - dodaje.
Bardzo dobre wrażenie zrobiła na gościach spod Legnicy również olsztyńska starówka.
- Pięknie wyglądają te kolorowe kamienice, klimatyczne uliczki i okoliczne kościoły - wspomina pani Lidia.
Jedną z zaplanowanych atrakcji było zwiedzanie zamku z przewodnikiem.
- Zamek nas również zachwycił, ale swoją innością. Jestem z Dolnego Śląska, u nas te zachowane twierdze wyglądają zupełnie inaczej – opowiada.
Zainteresowała się historią olsztyńskiego, jak początkowo myślała, krzyżackiego, zamku.
- Po tej wycieczce i opowiadaniu pani przewodnik już nie powiem, że jest krzyżacki - śmieje się pani Lidia.
Mężowi i wnuczce pani Lidii szczególnie podobała się wizyta w Aquasferze.
- Byliśmy miło zaskoczeni, bo w naszym basenie jest o wiele bardziej zimna woda. Tutaj pod tym względem było rewelacyjnie.
Na mapie zwiedzania Olsztyna nie mogło zabraknąć Planetarium. Przyjezdnym podobał się wyświetlany tam „Dobór Naturalny”, czyli filmowa opowieść poświęcona teorii ewolucji organizmów żywych, przedstawiająca odkrycia Karola Darwina i ich dzisiejszą interpretację. Wybierając się do Olsztyna pani Lidia wiedziała, że na pewno odwiedzi z rodziną CRS „Ukiel”.
- Nie mogliśmy ominąć jeziora. Zorganizowano tam majówkę, która okazała się rewelacyjną imprezą. Wnuczka była zachwycona - opowiada zwyciężczyni konkursu.
Promenada, przyrządy do ćwiczeń, miła dla oka infrastruktura spowodowały, że przyjezdni spod Legnicy miło spędzili tam czas.
- Wnuczka powiedziała, że najmniej podobało jej się to, że trzeba było grubo się ubierać, ale przecież pogody nie da się przewidzieć - śmieje się pani Lidia.
Wraz z mężem opowiedziała już synom o olsztyńskich atrakcjach i nie wyklucza powrotu na Warmię, ale też Mazury.

Partnerem konkursu był Omega Hotel w Olsztynie.