Urodziny „Biegu na 6 łap”
Artikel
Rozszczekane, kudłate, pełne energii i, niestety, samotne, bezdomne psiaki z olsztyńskiego schroniska zdobyły w ostatnim czasie nowe, liczne grono wielbicieli. Wszystko to za sprawą akcji o nazwie „Bieg na 6 łap”, która odbywa się w Olsztynie już od dwóch lat.
Wszystko zaczęło się z prostej potrzeby przebywania ze zwierzakami, które są spragnione kontaktu z ludźmi, bliskości, zainteresowania. W schronisku jest ich bardzo wiele, zaś pracowników jedynie kilkoro, więc w żaden sposób nie dadzą rady wszystkich czworonogów zabrać na długi spacer. W klatkach dnie spędzają również psiaki, które potrzebują większej ilości ruchu.
Monika Dąbrowska, która zapoczątkowała akcję w Olsztynie, nie może sobie pozwolić na psa w swoim domu, dlatego niemal każdą wolną chwilę spędza z „bezdomniaczkami”, jak o nich mówi. Inną jej pasją jest bieganie, a prostym i idealnym połączeniem obu – bieganie z psami. Stąd chwytliwa nazwa imprezy – 6 łap to cztery łapy psa i dwie ludzkiego towarzysza. Monika, która nie jest pracownikiem schroniska, przy współpracy z jego kierownictwem od dwóch lat organizuje takie biegi. Informacje pojawiają się na facebookowym profilu akcji i w błyskawicznym tempie docierają do coraz większej liczby osób.
Akcja wciąż zyskuje nowych fanów, także spośród znanych osób. Latem gościem schroniska była psycholog Maria Rotkiel, a na początku lutego odbył się tam trening z zawodnikami Speed Cross Race. Często przy okazji spotkań w schronisku organizowane są dodatkowe zajęcia mające zachęcić do udziału w akcji całe rodziny. Z reguły są to warsztaty plastyczne i konkursy dla najmłodszych oraz nierzadko słodki poczęstunek. Pieski pobiegły też w piątej edycji Biegowego Pucharu Olsztyna niosąc przy obrożach chusty z napisem „Szukam domu”. Bo poza samym faktem „wybiegania” psów i spędzenia z nimi czasu, to jeden z najważniejszych celów przyświecających akcji – zapewnienie czworonożnym zawodnikom kochających, odpowiedzialnych opiekunów na stałe.
Ogromnym sukcesem jest spopularyzowanie akcji na skalę krajową. W ciągu tych dwóch lat organizatorka olsztyńskiej edycji otrzymywała wiele zapytań i próśb o pomoc w zorganizowaniu podobnych imprez w różnych zakątkach Polski. W tej chwili „Bieg na 6 łap” odbywa się w piętnastu schroniskach, między innymi w Koszalinie, Bydgoszczy, Środzie Wielkopolskiej, Wrocławiu czy Sosnowcu. A wszystko zaczęło się w Olsztynie...
Dokładne informacje o aktualnych biegach można znaleźć na facebookowym profilu akcji. W najbliższą sobotę, 28 lutego, organizatorzy zapraszają do olsztyńskiego schroniska na godzinę 13.30 na szczególny, urodzinowy bieg. Dla wytrwałych zawodników przygotowano trasę o długości około 10 km, inni zaś mogą zabrać czworonogi na spacer o dowolnej długości. Organizatorzy proszą o zabranie ze sobą, w miarę możliwości, własnych smyczy, gdyż dotychczasowe zniszczyły się wskutek intensywnego używania. Może to dobry pomysł na urodzinowy prezent?