Gombro. Olsztyński dziennik niewydarzony
Sensacyjna wiadomość!
Na strychu jednej z kamienic odnaleziono fragmenty dziennika oraz stare fotografie z zapiskami na odwrocie – wszystko napisane charakterystycznym stylem i sygnowane inicjałami WG. Analizy przeprowadzone przez biegłych grafologów nie pozostawiają wątpliwości – notatki skreślone zostały ręką samego Witolda Gombrowicza.
Niemożliwe? Oczywiście!
Niedorzeczne? W rzeczy samej!
A to zaledwie początek, bo znalezisk tego typu pojawia się coraz więcej. Materializują się w nowszych i starszych budynkach: w piwnicach, pod klepkami paneli, w kącie za długo nieprzesuwaną szafą i w szparze pod pralką.
Może i u Ciebie?
Co więcej, Gombro – czy raczej Gombra ulotny fantazmat – bywa na ulicach Olsztyna widziany z notesem, w którym notuje obserwacje i komentarze na temat rzeczywistości zastanej: o zatłoczonym tramwaju, o żółtym guziku na przejściu dla pieszych, o dziurze pod Wysoką Bramą…
Przez cały kwiecień będziemy je misternie tropić, zbierać i dzielić się z Wami za pośrednictwem strony https://mok.olsztyn.pl i fejsbukowego profilu MOK Olsztyn.
Informacje ogólne
www: https://www.mok.olsztyn.pl/